Migawki z Polesia:Planowane fortyfikacje pododcinka „Horyń” na przykładzie schronu Żalin 2Łukasz DrzenslaSpośród planowanych odcinków fortyfikacji w pasie operacyjnym Armii „Polesie”: „Hancewicze”, „Łuniniec” oraz „Sarny” przedwojennym polskim fortyfikatorom udało się zrealizować jedynie fragment tego ostatniego. Wybudowano prawie cały pododcinek „Czudel” (bez sektora „Jeziory”) oraz pododcinek „Bereźne”, który choć miał wybetonowane gros dzieł bojowych, to pozostały one dalekie od ukończenia. Budowy południowego pododcinka, pododcinka „Horyń”, planowanego na rok 1938 – 1939, nie rozpoczęto z powodu zamrożenia budowy w 1938 r., a następnie przeniesienia wysiłku fortyfikacyjnego na granice z Niemcami. Jednakże pozostały po nim materiały archiwalne, które pozwalają nakreślić szkic zamysłu ufortyfikowania tego rejonu. Pododcinek „Horyń” miał rozciągać się od miejscowości Zbuż nieopodal Wielkiej Lubaszy do miejscowości Moszczanica. Zakładano podział na dwie części: północną i południową. Południowa miała znajdować się na zachodnim brzegu Horynia i rozciągać się wzdłuż rzeki Putiłówki do miejscowości Moszczanica. Północną ciągnącą się od Zbuża do Diuksyna rozważano w dwóch wariantach: czysto obronnej zapory na zachodnim brzegu rzeki dającej możliwość koncentracji sił do przeprowadzania kontrataku oraz wysuniętego przyczółka na wschodnim brzegu Horynia. Ta druga koncepcja została uznana za lepszą, jednakże nie zapadła decyzja, który wariant zostanie wybrany i nie powstał szczegółowy projekt żadnej z koncepcji. Nie dotyczyło to jednak sektora „Postojno”, który miał być identyczny w obu wariantach i którego plan taktyczno-fortyfikacyjny opracowano. Sektor „Postojno” graniczył z sektorem „Płoteczno” pododcinka „Bereźne”. Jego długość miała wynosić ok 20 km. Umocnienia planowano nad rzeką Horyń, którą uznano za słabą przeszkodę, jednak stosunkowo łatwo było podnieść jej walory obronne przez spiętrzenie rzeki i zalanie doliny. Zachodnia krawędź doliny dawała dobre warunki obserwacji, ale była trudna do obrony w głąb. To wraz z możliwością przeprowadzenia kontrataku z pozycji wyjściowych z rejonu „Lubasza” spowodowało, że umocnienia zaplanowano jako słabsze niż na pododcinku „Bereźne”. Zakładano budowę większości schronów w jednym etapie, drugi miał zostać przewidziany do realizacji w mobilizacji i tylko w newralgicznych rejonach - „Żalin” i „Złaźno”.
Sektor „Postojno” miał dzielić się na cztery rejony: „Żalin”, „Wydumka”, „Złaźno” oraz „Zwiżdże”. Ogółem planowano wybudować 29 schronów na froncie długości ok 20 km. Najbardziej newralgicznym punktem obrony był rejon „Złaźno”, gdzie były najdogodniejsze warunki do sforsowania Horynia. Całość założenia obronnego dopełniały przeszkody, z których najważniejszą była przeszkoda wodna. Planowano wykonanie zalewu stałego od Zbuża do Złaźna spiętrzanego przez jaz „Zbuż” oraz zalewów mobilizacyjnych od Złaźna do Czudwów piętrzonych przez jazy kozłowe: „Złaźno” oraz „Stawki”. Jaz „Zbuż” planowano jako stały z elektrownią wodną, która miała produkować energię dla pomp, których zadaniem miało być zasilenie wodą zalewów Chwoszczowiec-Wielkie Hało. Dodatkowo planowano w okresie mobilizacji zerwać obwałowania zalewu, co spowodowałoby zalanie sporego terenu, od Żalina aż do Wielkiej Lubaszy.
Zadaniem schronów sektora „Postojno” było położenie płaskiej zapory ogniowej w dolinę rzeki na ok 500 – 600 m. Zakładano uzbrajanie schronów w przeważnie 3-4 ckm, co nie było zgodne z liczbą strzelnic, ponieważ zakładano przenoszenie broni pomiędzy strzelnicami (manewr ogniem wewnątrz schronu). Planowano także zastosować dużo jak na Odcinek „Sarny” kopuł dla ckm – aż 26 na 29 obiektów. Spowodowane to było ukształtowaniem terenu. Z jednej strony możliwe było prowadzenie ognia czołowego, nawet na dalekie przedpole, a z drugiej nieprzyjaciel miał możliwość bliskiej obserwacji, co ograniczało możliwości kierowania strzelnic ściennych na przedpole. Również ze względu na warunki terenowe współpraca ogniowa schronów pierwszego i drugiego etapu budowy mogła być utrudniona, co ogień z kopuł skutecznie by suplementował. Pofałdowanie terenu po stronie nieprzyjaciela spowodowało, że planowano prowadzenie ognia z moździerzy (w plutonach po 4) ze stanowisk otwartych. Planowano budowę sześciu schronów artylerii z tradytorami armat 75 mm, a w rejonie „Żalin” planowano budowę schronu artylerii wieżowej dla dwóch haubic. Jego zadaniem miało być prowadzenie ognia haubicznego na przedpole rejonu „Lubasza”, wsparcie północnej części sektora „Postojno” oraz prowadzanie ognia przeciwszturmowego wewnątrz rejonu „Żalin”. Ważnym założeniem taktycznym sektora była rezygnacja z uzbrajania schronów w armaty ppanc. Było to możliwe dzięki przeszkodzie, jaką stanowił Horyń, po spiętrzeniu uznany za niemożliwy do sforsowania przez pojazdy pancerne bez długiego i solidnego przygotowania technicznego. Zasadniczym sposobem łączności w sektorze „Postojno” miała być łączność telefoniczna. Ponieważ nie wszędzie możliwe było dublowanie kabla, planowano wykorzystać dobrze znaną chociażby z tzw. Obszaru Warownego „Śląsk” łączność optyczną. Warto jednak zwrócić uwagę, że plan taktyczno-fortyfikacyjny zaznacza, że zasadniczo przewiduje się sygnalizowanie ze strzelnic, a specjalne otwory miały być wykonane wtedy i tylko wtedy, gdy przy pomocy strzelnic nie można było tej łączności zrealizować. Dla dowódców przewidywano sieć radiotelegraficzną jako dublujący (zapasowy) środek łączności. Oprócz tego przewidywano wykorzystanie gołębi pocztowych i gońców jako pomocniczą łączność. Ostatnim, uzupełniającym środkiem łączności, a właściwie – sygnalizacji akustycznej - miały być gongi informujące o ataku gazowym nieprzyjaciela. Schron Żalin 2 miał być schronem bojowym broni maszynowej. Jego zadaniem było prowadzenie ognia bocznego broni maszynowej przed schrony Żalin 1 oraz Żalin 5. Uzbrojenie miały stanowić 3 ckm oraz 1 rkm. Dla ckm przewidziano 4 strzelnice ścienne, po dwie na każdym kierunku ognia. Jest to mniej niż w umocnieniach pododcinka „Bereźne”, gdzie standardem było 5 strzelnic ściennych (lub 4 strzelnice ścienne i kopuła ckm). Ogień rkm miano prowadzić z kopuły obserwacyjnej-rkm oraz ze strzelnic obrony wejścia. Co ciekawe, planowano zastosować kopułę o „wewnętrznej średnicy ok. 1,00 m”, co wskazuje na kopułę obserwacyjną typu 36 (wg Instrukcji Fort 15/1936). Jest to o tyle zaskakujące, że już część schronów pododcinka „Bereźne” wybetonowanych w 1938 r. posiada szyby kopuł przeznaczone do montażu kopuł typu 39. Należy jednak mieć na uwadze, że karnet (dokument precyzujący warunki wykonawcze schronu) opracowano w 1937 r. Do obrony bezpośredniej obiektu miały służyć strzelnice kb oraz zrzutnie granatów. Planowano wzniesienie dzieła w klasie ostrzałoodporności „D”, co przekładało się na wytrzymałość na pojedyncze trafienie pociskiem 220 mm. Oznaczenie literowe ponownie wskazuje na wcześniejsze opracowanie karnetu. Miał także posiadać wyrzutnie rakiet oświetlających. Choć karnet tego nie precyzuje, prawdopodobnie miał otrzymać także reflektor – było to ogólne zalecenie dla sektora „Postojno”. Dla celów łączności schron miano wyposażyć w telefon oraz aparat sygnalizacji świetlnej. Obsadę obiektu miało stanowić 16 żołnierzy: dowódca w stopniu podoficera, dwóch podoficerów przy ckm, dziewięciu szeregowych obsługi ckm, dwóch szeregowych obsługi rkm, kucharz w stopniu szeregowego oraz telefonista piechoty w stopniu szeregowego. Pod koniec 1938 r. przeprowadzono kontrolę wykonania prac fortyfikacyjnych przez Kierownictwo Robót nr 13. Stwierdzono przekroczenie budżetu oraz niegospodarność, a Kierownikowi Robót, mjr Wańkowiczowi zarzucono także przyjmowanie prowizji. W konsekwencji budowę fortyfikacji poleskich zamrożono. Bieg historii spowodował jednak, że wkrótce wysiłek fortyfikacyjny przeniesiono na granicę z Niemcami. Wobec tego budowy pododcinka „Horyń” nigdy nie rozpoczęto. Zachowane projekty ilustrują jednak to, co zwykle trudne do uchwycenia – przemyślaną koncepcję obrony w oparciu o ukształtowanie terenu, przeszkody naturalne i sztuczne. Czyni je to niezwykle cennym źródłem wiedzy o polskiej fortyfikacji międzywojennej. Bibliografia
|
Najnowsze artykuły
Powiązane projekty Archiwum artykułów
Znajdź nas na Facebooku |